W naszej szkole nie brakuje zaangażowanych osób w różne sprawy. Mamy sygnalistów, sokolników, liczne koła zainteresowań czy zespół edukatorów leśnych. Te wszystkie dodatkowe zajęcia sprawiają, że nasi uczniowie nabywają pożądanych na rynku pracy i przydatnych w życiu codziennym tzw. „kompetencji miękkich”, ale nie tylko, ponieważ właśnie ci uczniowie dodatkowo odpowiedzialni są za promocję naszej szkoły .Po licznych wyjazdach na targi, zajęciach dydaktycznych dla dzieci i młodzieży- praktycznej nauki tego co odgrywa kluczowa rolę w naszym życiu-szacunku do przyrody wśród najmłodszych. Za poświecony czas, w nagrodę pojechaliśmy na wycieczkę do naszej stolicy. Mimo wczesnej pobudki, pełni pozytywnej energii wyruszyliśmy w daleka drogę. Program wycieczki był obfity, a naszym pierwszym punktem zwiedzania był cmentarz na Starych Powązkach. To miejsce wywarło na nas duże wrażenie , w szczególności ,że mogliśmy wysłuchać ciekawych historii, którymi jak z rękawa sypali przewodnicy. Warto tez wspomnieć , że zostawiliśmy znicze na grobach wielkich Polaków , którzy spoczywają na tym cmentarzu.
Ach no tak…zapomniałbym dodać, największe łasuchy miały okazję spróbować tradycyjnej regionalnej słodkości „Pańskiej skórki”( cukierek , który jest sprzedawany przy warszawskich cmentarzach). Następnym punktem naszej wycieczki było Muzeum Powstania Warszawskiego, gdzie z zainteresowaniem słuchając przewodnika przeszliśmy przez 63 dni powstania. Ciekawe zbiory muzealne , liczne opowieści i pasja prowadzących nas przewodników pozwoliły poszerzyć nam wiedzę na temat tego powstańczego zrywu. Po tak długim czasie zwiedzania musiała przyjść pora na posiłek, a wiec kierunek padł na Fabrykę Norblina, gdzie kiedyś m.in. wyrabiano platery(sztućce i inne przedmioty pokrywane srebrem) . Teraz jest to centrum kulturalno-gastronomiczne. Mogliśmy tam spróbować tradycyjnego jedzenia z wielu krajów. Tak spędziliśmy miniony czwartek-05 października. Bardzo dziękujemy panu Dyrektorowi za docenienie naszego wkładu w życie szkoły i taką formę nagrody.
Zapraszam do obejrzenia krótkiej fotorelacji.
Miłosz Przybysz
